Aleje wierzb głowiastych są obok bocianów symbolem polskiego krajobrazu rolniczego. Obecnie jednak coraz częściej są wycinane i niszczone. Traci na tym cała przyroda, przede wszystkim ptaki, które w dziuplach tych drzew chętnie przystępowały do lęgów, np. sowy pójdźki i dudki. Aby pomóc w ochronie tych i wielu innych gatunków zwierząt, Polskie Towarzystwo Ochrony Przyrody „Salamandra” zaprasza do udziału w dniu wierzby głowiastej nad Notecią.
Takie widoki należą do rzadkości (fot. Adriana Bogdanowska)
W ostatnim czasie widok alei wierzb głowiastych to prawdziwa rzadkość. Drzewa są wycinane i znikają z nadnoteckiego krajobrazu, a w ich miejscu nie pojawiają się nowe nasadzenia. Niegdyś stanowiły one naturalne ogrodzenie pól i gospodarstw. Miało to nie tylko znaczenie estetyczne, ale również ekonomiczne – np. drzewa chroniły przed silnymi wiatrami, drewno wykorzystywano w medycynie, a także przy wzmacnianiu wałów przeciwpowodziowych. Wierzbowe aleje były ogławiane (odpowiednie ścinanie korony) przez rolników, co kilka lat. Zabieg powodował, że drzewa nie łamały się podczas wiatru, a gospodarz miał zapewniony opał. Dzięki systematycznemu ogławianiu (tego typu praktyki nie wolno stosować w przypadku innych gatunków drzew!) tworzyła się charakterystyczna, gruba „głowa” wierzby. To zgrubienie, bogate w liczne zakamarki i dziuple, to miejsce gniazdowania wielu gatunków ptaków takich jak: sikory, szpaki, pliszki, dudki i pójdźki. Wnętrza próchniejących wierzb dają schronienie owadom (np. trzmielom) oraz ssakom (zającom czy jeżom). Na takich przyciętych drzewach mogą gniazdować bociany. Krajobraz ze szpalerami wierzb głowiastych ma również duże znaczenie kulturowe. Wierzbowe gałązki to nieodzowny element Świąt Wielkanocnych, a samo drzewo uchodzi za symbol płodności. Wierzby kojarzone są z muzyką Fryderyka Chopina i właśnie dzięki temu uznawane za najbardziej polskie drzewo.
Ty też możesz pomóc!
Polskie Towarzystwo Ochrony Przyrody „Salamandra” zaprasza do wzięcia udziału w Dniu wierzby głowiastej nad Notecią. Wszystkich chętnych zapraszamy do pomocy przy ogławianiu alei wierzb w Stobnie (gm. Trzcianka). Zbieramy się w sobotę, 26 lutego, o godzinie 10.00 przy kościele w Stobnie. W akcji mogą wziąć udział osoby dorosłe (niepełnoletnie – jedynie z opiekunem!). Będziemy ścinać konary wierzb z jednej z ostatnich alei tych drzew w okolicach Trzcianki.
Ta przedstawiona na zdjęciach aleja wierzb będzie ogławiana
Aby wziąć udział w akcji ogławiania należy do 23 lutego poinformować o tym organizatorów – e-mail: notec@salamandra.org.pl. Dla uczestników akcji przewidziano ognisko i skromny poczęstunek. Organizatorzy zachęcają, aby uczestnicy wzięli ze sobą sprzęt: piły, sekatory i siekiery oraz grabie do porządkowania terenu po akcji (część sprzętu zapewni Towarzystwo). Ze ściętych gałęzi od razu pozyskiwany będzie materiał na nowe nasadzenia. Przyrodnicy apelują: nie pozwólmy, aby wierzbowe „głowy” zniknęły z polskich miedz!